800/12 o co chodzi??

28.04  mieliśmy bardzo intensywny dzień hmmm chyba mało powiedziane 😉

Dzień zaczęliśmy o 6.00 rano w Luce Arena na cateringu śniadaniowym na 200 osób … kawa, herbata oraz lunch boxy

Po 8.00 byliśmy już w trakcie przygotowań do obiadu na Strażackiej … Organizator spotkania w Luce przesunął jednak porę obiadową z 11.00 na 10.00 więc pełna mobilizacja i 200 obiadów trzeba było zapakować na już i rozwieźć w różne miejsca … przypominam

o niesamowicie  „sprzyjającej aurze na zewnątrz…” tego dnia …

W Luce spotkaliśmy się z organizatorem ponownie o godzinie 10.00; wszystkim gościom rozdaliśmy obiad na czas , wszystko smakowało więc spokojnie mogliśmy wrócić na Strażacką

Gdy już wróciliśmy z powrotem nieźle zmoknięci każdy rozszedł się do swoich obowiązków i nagle zadzwonił do szefa telefon po którym okazało się, że klient potrzebuje catering na 100 osób na teraz tzn. dzwonił o godzinie 10.55 z cateringiem na 11.00 full opcja czyli kawa, herbata… przekąski na zimno oraz gorący posiłek…zastawa, obrusy…skąd to wszystko na szybko wziąć dowiecie się w dalszej części 😉

Więc!!! Pełna mobilizacja Ty idź po to…. a Ty po to …. szybko , szybko….

W między czasie dzwonił klient z Luce, że można posprzątać catering więc część zespołu na Luce i zaraz na catering expresowy… dwa zespoły spotkały się na miejscu i szybciutko nakryliśmy stoły, przekąski i całą resztę…Była już godzina 12.00 hmmm najwyższy czas rozpocząć przygotowania do meczu który rozpoczynał się o godzinie 20.45 ale jak…

więc część zespołu została na miejscu catering, a część pędzi na stadion przygotować bufety.  Druga część przygotowuje przekąski które zabraliśmy na expresowy catering, to naprawdę nie mała praca, pamiętajcie, że podczas tych wszystkich przygotowań i cateringów nasze punkty normalnie przyjmują zamówienia indywidualne także wielki szacun dla dziewczyn !!!! O 15.00 najpóźniej  mieliśmy wyruszyć na catering do Czech.  Spotkaliśmy się
wszyscy na strażackiej o 14.30 mega przemoknięci, szybkie suszenie, zmiana wystroju, zmiana  auta  i w drogę do Czech… Byliśmy na
miejscu o 15.30 klient już nas wyczekiwał niestety miejsce cateringu było z dość utrudnionym dojściem więc wszystko przenosiliśmy dość spory kawałek w deszczu… rozłożenie i przygotowanie wystroju pod wymóg klienta zajął godzinkę. Wyszło naprawdę bardzo ładnie to nasza stała klientka także już wie na co nas stać…

OK wracamy na Strażacką … godzina 17.00 może w końcu coś zjemy 🙂 Od 16.00 na stadionie trwały już pełne przygotowania do meczu… więc ostatnia grupa z całej ekipy kolejny już dzisiaj raz przebiera się po tak mokrym dniu i ruszamy do pomocy reszcie … o 17.30 mamy już komplet na stadionie więc trwają przygotowania,część ekipy bufety,druga część strefa VIP i skyboxy … a tu dalej pada i pada ……Jakby wszystkiego  było mało zostaliśmy zawieszeni w czasie z racji złych warunków i prawdopodobieństwa odwołania meczu… ale na szczęście okazało się, że drenaż na miejskim daje radę !!! walczymy dalej 😉

18.30 jesteśmy gotowi na przyjęcie 150 gości VIP oraz około 5000  kibiców…

Nasz dzień zakończył się około godziny 01.00 w nocy, ale za to duma i pochwała szefa rekompensuje wszelkie zmęczenie, przemoczenie 😉 ….. PO PROSTU DALIŚMY RADĘ !!!

Puenta  – potrzebujesz expresowego, profesjonalnego  cateringu wiesz gdzie dzwonić !!!!

i tym sposobem mamy 800 osób w 12 godzin 🙂

A sobota to już kolejna inna historia cdn……
 canada goose outlet